Wiec tak nie dobrze się dzieje z krwią ale wszystko da się poprawić
1.zachowujecie wyprawki na później oraz 2/3 ataki. Jeśli wiecie ze będziecie do końca 1 fazy to czekacie na atak na swoja osobę który odbędzie się maxymalnie do 1.3h do oblężenia. Chodzi o to by wziasc a klate atak i mieć co najmniej 1,3 h-1h po nim czasu do końca 1 fazy.przez ten czas atakuje sie kogos slabego przez to wypelniajac zbiornik zycia a pozniej z 50minut(do oporu robicie wyprawki w sprzecie na wyprawy)nastepnie się pzrebieracie do oblezenia i puszczacie karawane 2/3wyparwy. Ale przed oblężeniem odradzam karawane bo krwi z niej jest o polowe mniej niż jak byście sami zbierali.
2.majac troche krwi budujcie budynki zbrojownia lub taxi przez to na czas budowy magazynujecie krew.pamietajcie by przed koncem budowy anulowac budowe. Najlepiej dac do budowy cos z krwia przed oblezeniem i pod koniec 2 fazy oblezenia anulowac budowe i wtedy troche krwi skapnieJ
ja stosujac tylko 1 metodę uzbieram 600krwi przed oblegiem i mogę sobie pozwolic nawte na przygotowanie 6 godzin przed oblegiem bo kolo 1000l nie raz mam. Ale Wam jesli możecie polecam byscie przed tak jka w 1 punkcie wybierali czas. zachowujcie raporty z ataków byscie wiedzieli za ile czasu bedzie kolejny atak i do tego zcasu dodawajcie 6 minut na czyli dla 4 sterfy atak co 1h24minuty(by Was ktoś nie napotkał w ciuchach na wyprawy.

W razie niejasności piszcie tutaj. Na inne pytania też odpowiem